cztery razy

robiłem kiedyś drinka
dziewczynie która pieprzy moje wiersze
tak (w istocie) robi to
pieprzy je ustami rękami
oczami
gdy przy barze zasiada z facetem który
ślepo myśli że go lubię
pieprzę ją wzrokiem
by myślała że i mnie też może wypieprzyć
jak moje wiersze
chęć znęcania się nad ludźmi
przychodzi zawsze w niespodziewanym momencie